Priviet Lenka
Piszę do Ciebie ten list, bo nie potrafię Ci tego wszystkiego powiedzieć gdy rozmawiamy przez telefon. Koncentrujemy się na codziennych sprawach, a ja bardzo chciałbym Ci wyznać, że bardzo, bardzo Ciebie kocham…. Pragę żebyś była przy mnie. Nawet nie wiesz jak mocno. Już nie mogę się doczekać kiedy będziesz blisko.... Pocałujesz mnie i spojrzysz głęboko w oczy, tak jak tylko Ty potrafisz. Wspominam Twój usmiech, trochę przekorny, trochę jak u małej dziewczynki. Ilekroć usłyszę coś zabawnego staram się to zapamiętać, po to aby Ci o tym opowiedzieć. Żebyśmy mogli weselić się razem, tak jak zawsze.... Mówia, że jestem smutny, zamyslony, a ja w tym czasie po prostu zastanawiam się co Ty byś powiedziała w takiej sytuacji. Co być zrobiła???? Wiem, obiecywałem pisać krótko, bez zbędnych ozdobników, ale nie potrafię przerwać tego listu…. Bardzo za Toba tęsknię, a piszac czuję jakbyś była przy mnie. Jakbym opowiadał Ci to co widziałem, przeżyłem, po prostu mnie….. Chwytasz mnie za rękę i ze zrozumieniem kiwasz swoja sliczna główka. Dajesz mi rady i wsparcie, a jesli to nie pomaga przytulasz mocno. Myslę o Tobie często. Chyba zbyt często. Nie mogę pracować, mylę się ..... nie lubię jak Cię nie ma Bez Ciebie nie potrafię patrzeć w niebo, nie ma ono tego uroku, tajemnicy, gwiazdy swieca rozpaczliwym blaskiem, który nic mnie nie obchodzi……. Mam nadzieję, że zobaczymy się wkrótce....
Twój Darek